|
|
|
|
|
|
|
|
Koniak i ...
Dzie subowy zaczyna si o szstej rano, koczy si o osiemnastej. Wolny czas spdzano przewanie w kantynie, chyba, e by to pocztek miesica i dysponowano jeszcze funduszami na wypad do miasta. Za to karnawa by okresem szczeglnie obfitym w zabawy. Bale odbyway si czasem i cztery razy w tygodniu. Z wikszoci wracano tu przed rozpoczciem suby. Ostatnie minuty mijay na doprowadzeniu si do stanu subowej uywalnoci. Przewanie stosowano kube zimnej wody i cudowne lekarstwa pozwalajce utrzyma nienagann form do koca suby. W 13. Puku stacjonujcym w Wilnie stosowano specjalny specyfik, ktry pozwala doprowadzi si do przyzwoitego stanu, a szczeglnie pozby si zapachu alkoholu. "Polsk ostryg" sporzdzao si nastpujco:
do duej szklanki wlewano kolejno szklank tustej mietany, dwa surowe jajka, kieliszek oliwy nicejskiej i sok z dwch cytryn. Naleao to wypi jednym haustem i zagry kilkunastoma ziarenkami palonej kawy. Wedug porucznika G. Cydzika by to sposb niezawodny i zawsze pozwala zoy meldunek przeoonemu z odlegoci trzech regulaminowych krokw. Oficerowie nie mogli sobie pozwoli na to, by czu byo zapach alkoholu, a ju w zupenoci na choby chwiejny krok. Wiadomo: "noc huzarska, ale suba cesarska".
W cigu roku korpus oficerski organizowa kilka duych imprez towarzyskich. Tradycyjnie organizowano bale z okazji wita puku, wymarszu w pole przed letnimi wiczeniami, po powrocie z wicze, biegu witego Huberta i oczywicie bal sylwestrowy. A i w trakcie manewrw nawiedzano zaprzyjanione dworki.
Najbardziej uroczysty by bal z okazji wita pukowego. Przygotowywano go ze specjalnego funduszu. Serwowano darmowy bufet, ktry opacano z caorocznych skadek. Wrd alkoholi krlowaa biaa czysta "zamana" Verhmouthem oraz biaa czysta 45% silnie zmroona ("uaska"). Tradycyjnie pamitano, by wszystkie zaproszone panie bawiy si jak najlepiej. Starannie sprawdzano list goci. Jeli ktr podejrzewano, e moe mie kopoty z powodzeniem wrd mczyzn, przydzielano jej "anioa stra" - podchorego lub modego oficera. Mia on zadba o to, by dobra opinia o balu nie ucierpiaa. Panie oczywicie o niczym nie wiedziay.
Jeli ktremu z uanw kurzyo si ju z gowy regulaminowo, starszy stopniem wznosi toast sowami: Pana zdrowie panie poruczniku (rotmistrzu itp.). Oznaczao to zakaz spoywania trunkw na ten wieczr. Dbano o to, by pijani oficerowie nie przynosili zej sawy swoim kolegom. Na poegnanie pito strzemiennego, co zreszt przetrwao w "cywilnej" tradycji do dzisiaj. Do zwyczaju naleao rwnie wzniesienie pierwszego toastu za puk.
Ciekawy zwyczaj kultywowano w kilku jednostkach, podobno tych o wysokiej numeracji. Ot nowo przybyy oficer musia wznie toast za pomylno kolegw z baterii wdek ustawionych na klingach. Liczba kieliszkw odpowiadaa numerowi puku. Jeli by to 27. Puk Uanw, to bez treningu prba moga si le skoczy.
[« ] [ 1 ] [ 2 ] [ 3 ] [ 4 ] [ 5 ] [ 6 ] [ 7 ] [ 8 ] [»] |
|
|
|
|
|
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
|