|
|
|
|
|
|
|
|
ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI 2007
Data:
2007-11-11
Miejsce:
Kraków
Uczestnicy:
Szwadron Niepołomice w barwach 8 Pułku Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego
Sekcja KJ Szarża im. 8 Pułku Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego
Małopolska Kawaleria im. 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich
Przebieg wydarze:
Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich lat pozwoliło na bardzo sprawne załadowanie koni pod stajnią w Niepołomicach! Sprzęt skompletowany i wyczyszczony, czekał już w samochodach od soboty! Dlatego bez żadnych opóźnień kolumna koniowozów wyruszyła na bulwary wiślane, gdzie dołączył do nas Mikołaj Rey z Sekcją Kawaleryjską KJ Szarża im. 8 PU z Bolęcina. Przed nami "rozpakował się" oddział Małopolskiej Kawalerii w turkusowych otokach 21 PU. Atmosferę lekkiego napięcia, jakie zawsze towarzyszy nam przed ułańską defiladą, doskonale rozładował koń "Wowy" Brodeckiego, który nagle postanowił powrócić do stajni i pokłusował sobie przez most na Wiśle! Ale od czego mamy sprawną policję! Konia zatrzymano do wyjaśnienia zaraz z mostem (podobno kłusował prawidłowo prawą stroną i sam zatrzymał się na czerwonym świetle). Przed godziną 11.00, po odczytaniu przez dowódcę Szwadronu Niepołomice J. Znamca okolicznościowego rozkazu, sformowano kolumnę kawaleryjską, którą poprowadził Jan Znamiec. Za nim poczet sztandarowy Szwadronu w składzie Staszek Jucha, sztandarowy Rafał Kowalski, Jan Słowik i poczet z proporcem Koła 8 PU, dalej pozostali ułani w złotożółtych barwach, za nimi nasza trzykonna taczanka z kombatantami z 21 PU Nadwiślańskich. Za taczanką oddział Małopolskiej Kawalerii na czele ze Zbigniewem Burzyńskiem.
Po odebraniu sztandaru z rąk pocztu pieszego wyruszyliśmy tradycyjnie pod Krzyż Katyński, a następnie przez Rynek i Floriańską na miejsce wyczekiwania na Basztowej. Ludzi ze względu na pierwsze podmuchy zimy nieco mniej niż zazwyczaj, ale klaszczą nam równie głośno. Rozpoczynają się oficjalne uroczystości na Palcu Matejki. Dla nas to jak zwykle czas wyczekiwania na dźwięki "Warszawianki". Aura póki co – jak na zmówienie. Już po chwili zaczynają podchodzić pierwsi widzowie! Najpierw nieśmiałe głaskanie koni, zdjęcia z ułanami w tle, a później – pociechy siadają z ułanami ku uciesz rodziców, a i co bardziej odważne mamy, podsadzane ochoczo przez Mirka Rejdycha, dosiadają karą Umbrę. Wreszcie nadchodzi ten od sierpnia oczekiwany moment. Formujemy kolumnę trójkową, kiedy od strony trybuny rozlegają się dźwięki "Warszawianki". Przepuszczamy przodem oddziały piesze i na znak dowódcy czekamy na właściwy moment. Kiedy "piesi" oddalili się na wystarczająca odległość, pada komenda "Kłusem – marsz!" Ruszamy kłusem ćwiczebnym i za moment słyszymy – "GALOPEM – marsz". Tego jeszcze nie było!!! Konie same za koniem dowódcy przechodzą w skrócony galop, ku ogromnej uciesze wszystkich widzów, którzy nagradzają to gromkim aplauzem! Defilujemy galopem!!!! Pierwszy raz w historii Krakowa defilada Basztową w galopie!!! Za nami kłusem podążają ułani w turkusowych otokach! Zwalniamy! Stępem! Na twarzach wszystkich ułanów księcia Józefa pojawia się radość i duma! To my jako pierwsi! Oj będzie co wnukom opowiadać!!!
Powoli kierujemy się w stronę bulwarów! Mikołaj Rey pokazuje nam miejsce, gdzie w czasie tragicznych starć ulicznych w dniach 5 – 7 listopada 1923 roku zginęło najwięcej ułanów 8 PU. Kolejna refleksja nad zagmatwaną historią tamtych kawaleryjskich lat!
Po dojechaniu na miejsce odbył się krótki apel. Jan Znamiec w serdecznych słowach podziękował wszystkim ułanom w złotożółtych otokach za tak godne reprezentowanie barw pułkowych w czasie tej listopadowej uroczystości. A było to możliwe jedynie przez wspólne działanie wszystkich, którym drogie są tradycje 8 PU i tytuł ułanów księcia Józefa! "To wszystko zrobił 8 Pułk! Nie Bolęcin, Niepołomice – ale 8 Pułk! Wszyscy, którym dane jest nosić te tak drogie Królewskiemu Miastu barwy!!!" Podziękował ułanom z Niepołomic za wszystkie występy w 2007 roku – za Święto Pułkowe, za Majówkę, za Opatowiec, za Kadrówkę, za wyprawę do Komarowa, za Kielce, no i za tą jedyną defiladę galopem! Na cześć 8 PU i Kawalerii zabrzmiało trzykrotne gromkie "Hurra!
11 listopada 2007 roku na defiladzie galopem po Basztowej złotożółte barwy 8 Pułku Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego reprezentowali:
Jan Znamiec, Mikołaj Rey, Andrzej Kita, Wojciech Kowalski, Jan Słowik, Stanisław Jucha, Rafał Kowalski, Piotr Staniszewski, Grzegorz Wojtaczka, Bartosz Liwtiński, Piotr Małaczyński, Paweł Małaczyński, Janusz Kozłowski, Jarosław Banasik, Krzysztof Dyk, Zdzisław Krzyżostaniak, Mirosław Rejdych, Grzegorz Skrobacz, Michał Mazur, Bartłomiej Moskała, Łukasz Zawada. a w szyku pieszym: Wojciech Staniszewski, Marek Kucner, Andrzej Kosek, Stanisław Misztal.
Gościnnie wystąpili Wowa Brodecki i Wojciech Lietz
ułan Jarosław Banasik [«] powrt
|
|
|
|
|
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
|