92 ROCZNICA WYMARSZU I KOMPANII KADROWEJ

Data: 2006-08-05

Miejsce: Kraków

Uczestnicy:
jak niżej

Przebieg wydarze�:

Tym razem krakowskie Błonia okazały się znacznie łaskawsze dla kawalerzystów uczestniczących w pokazie z okazji kolejnej rocznicy I Kompani Kadrowej. Po ubiegłorocznym deszczowym występie teraz przyszło ułanom ze Szwadronu Niepołomice pokazać się w idealnej bez mała pogodzie.

Doświadczenie poprzednich imprez pozwoliło skrócić bardzo czas przygotowań. Na Błonia Szwadron wyjechał dosłownie z marszu po szybkim i sprawnym spakowaniu koni i sprzętu. W tym czasie specjalna ekipa urządzała obozowisko kawaleryjskie na Błoniach. Około 10.00 rozpoczął się wyładunek koni a godzinę później kawaleryjskie obozowisko stanęło otworem dla mieszkańców Krakowa. Przybył również Mikołaj Rey w sile czterech koni. Specjalnie dla nich przygotowano kilka atrakcji jak na przykład czyszczenie ułańskiego konia, przejażdżki końmi, siodłanie konia po kawaleryjsku. Przygotowano punkty edukacyjne. Ułan Staszek Jucha informował o historii 8 PU rozdając specjalnie w tym celu wydaną przez Szwadron publikację o kolejnej rocznicy wymarszu I Kompanii Kadrowej, o historii tego pułku kawalerii, jego tradycjach międzywojennych, a także o powstaniu i działalności Szwadronu Niepołomice. Ułan Zdzisław Krzyżostaniak udzielał wyjaśnień o budowie i troczeniu kawaleryjskiego rzędu. Tomasz Bała i Paweł Brosch demonstrowali budowę i władanie bronią białą. Reszta ułanów oprowadzała zwiedzających i pilnowała bezpieczeństwa zwiedzających. Taczanka obwoziła chętnych po obozowisku. O 13.00 wydano rozkaz na koń. Rozpoczął się apel kawaleryjski z udziałem Szwadronu Niepołomice, trójki gości z Tarnowa i 10 jeźdźców z Małopolskiej Kawalerii pod dowództwem mjr Zbigniewa Burzyńskiego. Meldunki odebrał mjr Andrzej Kita z rtm Mikołajem Reyem. Po dokonaniu przeglądu pododdziałów złożył meldunek prezydentowi miasta Krakowa Jackowi Majchrowskiemu. Krótkie przemówienia wygłosili prezydent Majchrowski i gen. Bieniek. Po prezentacji pododdziałów rozpoczął się pokaz musztry paradnej w wykonaniu 10 jeźdźców Szwadronu. Następnie rozpoczął się pokaz władania bronią białą, który wykonali: rtm Jan Znamiec, ułani Paweł Brosch, Rafał Kowalski, Jarosław Banasik, Krzysztof Dyk. Kawaleryjski akcent na Błoniach zakończył pokaz kaskaderski, który niestety, nie można nazwać bardzo udanym.

O godz. 16.00 znów padł rozkaz "na koń". Uczestnicy marszu szlakiem Kadrówki w kolumnie marszowej ruszyli w stronę Rynku. Tradycyjnie już podążyliśmy za nimi zbierając oklaski od coraz liczniej wylegających na ulice Krakowa jego mieszkańców.

Chociaż ludzi na trasie było nieco mniej niż zwykle, to przejazd ułanów sprawiał na nich nie mniejsze wrażenie. Kiedy nasza taczanka przejeżdżała obok kościoła św. Anny, wyszła z niej świeżo upieczona młoda para. Pani Młoda złożyła na naszej taczance swój ślubny bukiet, jako wyraz sympatii i poparcia dla tego, co robimy.

W stępie przemaszerowaliśmy przez Rynek, spotykając się z życzliwym przyjęciem zgromadzonych tam widzów. Po dojściu do Wawelu pieszy poczet przejął proporzec Stowarzyszenia i udał się z nim na mszę św. do Katedry Wawelskiej. Oddział konny oczekiwał na bulwarach wiślanych na powrót pocztu. Po wyjściu z kościoła kolumny pieszej na czele z orkiestrą wyruszyliśmy w drogę powrotną, robiąc rundę wokół Rynku.

[«] powr�t